Nieruchomość odziedziczona w spadku nie zawsze jest dobrą wiadomością. Ze względu na lokalizację nieruchomości lub sytuację osobistą spadkobierca może wybrać sprzedaż takiego mieszkania. W sytuacji, gdy jesteśmy przytłoczeni wiadomością o śmierci spadkodawcy, potrzebujemy konkretnych informacji, które maksymalnie uproszczą procedurę sprzedaży.
Spis treści:
- Czy istnieją terminy, po których upływie można sprzedać spadek?
- Sprzedaż nieruchomości otrzymanej w spadku przed upływem 5 lat.
- Kiedy należy odprowadzić podatek?
- Czy można uniknąć podatku?
- Dziedziczenie długów i obciążeń.
Czy istnieją terminy, po których upływie można sprzedać spadek?
Nie istnieją terminy określające, po jakim czasie można sprzedać spadek. Można to zrobić od razu po uzyskaniu aktu potwierdzenia nabycia spadku. Jeśli jednak zbytnio się pospieszymy, możemy stanąć przed koniecznością zapłacenia podatku dochodowego w wysokości 19% uzyskanego przychodu.
Sprzedaż nieruchomości otrzymanej w spadku przed upływem 5 lat.
Sprzedaż nieruchomości przed upływem pięciu lat (od daty nabycia lub wybudowania przez spadkodawcę) jest związana z koniecznością uiszczenia podatku dochodowego. Jeżeli nieruchomość otrzymaliśmy w procesie dziedziczenia, jako koszt otrzymania przychodu możemy odliczyć jedynie koszty notarialne i na ściśle określonych zasadach opłacony podatek od dziedziczenia. Oznacza to, że jeżeli sprzedamy nieruchomość o wartości 300.000 złotych, zapłacimy 57.000 złotych podatku dochodowego.
Kiedy należy odprowadzić podatek?
Podatek dochodowy od sprzedaży nieruchomości otrzymanej w spadku należy zapłacić, jeśli w momencie sprzedaży nie upłynęło pięć lat od momentu jej nabycia lub wybudowania przez spadkodawcę. Taka interpretacja przepisów podatkowych weszła w życie z dniem 01.01.2019 roku. Poprzednia interpretacja mówiła o tym, iż termin pięciu lat zaczyna bieg z dniem nabycia spadku przez spadkobiercę. Modyfikacja ustawy wpływa korzystnie na sytuację wdów, wdowców i rozwodników. Stają oni przed możliwością sprzedaży nieruchomości w ciągu pięciu lat od nabycia jej do majątku wspólnego. Dotychczas termin biegł od dnia rozwodu lub śmierci współmałżonka.
Czy można uniknąć podatku?
Podstawowym sposobem na uniknięcie zapłaty podatku dochodowego jest dopilnowanie, aby sprzedaż odbyła się po upływie pięciu lat od momentu nabycia jej przez spadkodawcę. O zwolnienie z opodatkowania sprzedaży mogą starać się również osoby, które wykażą, że środki pozyskane ze sprzedaży spadku przeznaczą na własne cele mieszkaniowe. Podatku nie zapłaci również spadkodawca, który w drodze działu spadku nabył lub zbył nieruchomości do wysokości przysługującego podatnikowi udziału w spadku, co wyjaśnimy na poniższym przykładzie.
Przykład:
Spadkobiercami po zmarłej matce są jej dwie córki. W drodze dziedziczenia nabyły równe prawa do mieszkania o wartości 250.000 złotych. Podczas działu spadku ustalono, że jedna z córek staje się jedynym właścicielem nieruchomości, a druga z córek zostanie przez nią spłacona. Siostra otrzymała 125.00 złotych, czyli wartość odpowiadającą jej procentowemu udziałowi w spadku, więc nie doszło do odpłatnego zbycia nieruchomości i nie powstało zobowiązanie podatkowe.
Dziedziczenie długów i obciążeń.
Przed 18 października 2015 roku, każdy, kto nie złożył odpowiedniego oświadczenia w ciągu sześciu miesięcy od śmierci spadkodawcy, automatycznie stawał się właścicielem masy spadkowej wraz z wchodzącym do niej zadłużeniem. Obecnie przepisy zmieniły się na korzyść spadkobierców. Ten, kto nie złoży na czas odpowiedniego oświadczenia, dziedziczy spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Oznacza to, że majątek spadkodawcy w pierwszej kolejności pokrywa powstałe zobowiązania, a jeśli jego wielkość przewyższa zadłużenie, pozostała część trafia do spadkobiercy. Jeżeli długi przewyższają wartość spadku, spadkobierca nie otrzymuje niczego, ale również nie zostaje obciążony koniecznością spłaty pozostałej części zadłużenia.
Nowelizacja przepisów to nie tylko korzyści, ale również dodatkowy obowiązek dla spadkobiercy. Jest on zobowiązany do przeprowadzenia spisu inwentarza. Spisu można dokonać osobiście wedle określonego wzoru. Należy pamiętać, że w przypadku celowego wprowadzenia w błąd i zaniżania wartości majątku spadkodawcy, spadkobierca może ponieść konsekwencje nawet w postaci obciążenia pełną odpowiedzialnością za istniejące długi.
Czytaj także: Sprzedaż mieszkania z kredytem. Jak wygląda procedura?
Obecnie odziedziczenie długów i obciążeń, które spadkobierca musi spłacać z własnej kieszeni, jest możliwe poprzez przyjęcie spadku w całości przy braku świadomości o istniejących zobowiązaniach. Istnieje możliwość całkowitego odrzucenia spadku, ale sprawia to, że przechodzi on na kolejnych członków rodziny, w tym małoletnich. Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza jest bezpieczne i kończy bieg sprawy spadkowej. Jeżeli dziedziczymy nieruchomość, jesteśmy zobowiązani do jej sprzedaży w celu pokrycia roszczeń wierzycieli spadkodawcy.
Spadek można sprzedać w chwili uzyskania dokumentu potwierdzającego jego nabycie. Aby uniknąć konieczności zapłacenia podatku dochodowego po sprzedaży odziedziczonej nieruchomości, należy dopilnować, aby transakcja odbyła się po upływie pięciu lat od momentu jej nabycia przez spadkodawcę. Prawo spadkowe chroni spadkobierców przed nabyciem niechcianych długów i zobowiązań.
Czyli, mogę sprzedać nie czekając 5 lat odziedziczoną nieruchomoś po smierci męża. Mój śp. mąż króry zapisał mi nieruchomość w spadku a której był właścicielem od wielu lat (rozumię ze muszę mieć dokumenty od kiedy był właścicielem nieruchomości). Wg tej ustawy rozumię że, jeśli posiadał nieruchomość dłużej niż 5 lat (a posiadał ok 30lat) to ja otrzymując spadek nakazem sądowym 3 lata temu nie muszę czekac 5 lat aby nie płacic podatku, mogę sprzedać nieruchomość bez płacenia podatku i udowadniania ze te pieniadze przeznaczam na cele mieszkaniowe tylko moge zrobić co potrzebuję.